Uuuuu... Luke już mi się podoba... Mrrrr... Seksiaczek... Bądźcie pewne, że będę czytać. Czytanie waszego następnego bloga z TAKIM ciasteczkiem, to czysta przyjemność! Dzięki Lukowi, no i oczywiście waszemu talentowi - bo jakże inaczej - będę obsesyjnie czytać waszego bloga. Chyba wreszcie znalazłam miłość swojego życia! *.* No dobra, za dużo wczoraj wypiłam... I tak to jest jak daje się dziecku Pepsi...xd Plus słońce, które też pewnie mi dobrze nie posłużyło... W skrócie... ODBIJA MI!!!!!!! W tej mojej blond główeczce nie dzieje się dobrze... Ale u mnie to normalne, więc jest okej... :D Moja kuzynka, przyjaciółki oraz mama twierdzi że jestem niezrównoważona psychicznie... I zaczynam sądzić, że mają racje... Nie obrazicie się, że pisze wam takie głupoty prawda? Będziecie miały przynajmniej co robić... Poczytacie sobie - albo i nie - mój jakże, inteligentny komentarz, ale ja przynajmniej mam co robić. xd Nudzi mi się więc, rozumiecie... Ja nie potrafię nic nie robić i wprost uwielbiam uprzykrzać życie innym... xd Tym razem padło na was... No przykro mi... Ale jakoś to wytrzymacie, moje przyjaciółki muszą się męczyć ze mną codziennie, więc dacie radę! Bez przerwy wypominają mi, że mam iść do psychiatryka...OKEJ, JUTRO ZAPISUJE SIĘ DO PSYCHIATRYKA!!!! Ale to dopiero jutro... Ech, te życie... No dobra, co mam jeszcze napisać? Chyba nie mam już nic do powiedzenia. Ok to ja się żegnam! Czekam na prolog/rozdział 1. Pozdrawiam...
Zawsze miło posłuchać, że nie tylko Kicia powinna pójść do psychiatryka xD Powinnyście iść tam razem i dostać razem pokój, choć to było trochę niebezpieczne... Pisz, jak najczęściej, nawet upita Pepsi do nieprzytomności :* W każdym razie: Cieszymy, że CI się podoba :*
Uuuuu... Luke już mi się podoba... Mrrrr... Seksiaczek... Bądźcie pewne, że będę czytać. Czytanie waszego następnego bloga z TAKIM ciasteczkiem, to czysta przyjemność! Dzięki Lukowi, no i oczywiście waszemu talentowi - bo jakże inaczej - będę obsesyjnie czytać waszego bloga. Chyba wreszcie znalazłam miłość swojego życia! *.*
OdpowiedzUsuńNo dobra, za dużo wczoraj wypiłam... I tak to jest jak daje się dziecku Pepsi...xd Plus słońce, które też pewnie mi dobrze nie posłużyło...
W skrócie... ODBIJA MI!!!!!!! W tej mojej blond główeczce nie dzieje się dobrze... Ale u mnie to normalne, więc jest okej... :D Moja kuzynka, przyjaciółki oraz mama twierdzi że jestem niezrównoważona psychicznie... I zaczynam sądzić, że mają racje... Nie obrazicie się, że pisze wam takie głupoty prawda? Będziecie miały przynajmniej co robić... Poczytacie sobie - albo i nie - mój jakże, inteligentny komentarz, ale ja przynajmniej mam co robić. xd Nudzi mi się więc, rozumiecie... Ja nie potrafię nic nie robić i wprost uwielbiam uprzykrzać życie innym... xd Tym razem padło na was... No przykro mi... Ale jakoś to wytrzymacie, moje przyjaciółki muszą się męczyć ze mną codziennie, więc dacie radę! Bez przerwy wypominają mi, że mam iść do psychiatryka...OKEJ, JUTRO ZAPISUJE SIĘ DO PSYCHIATRYKA!!!! Ale to dopiero jutro... Ech, te życie... No dobra, co mam jeszcze napisać? Chyba nie mam już nic do powiedzenia. Ok to ja się żegnam! Czekam na prolog/rozdział 1.
Pozdrawiam...
Zawsze miło posłuchać, że nie tylko Kicia powinna pójść do psychiatryka xD Powinnyście iść tam razem i dostać razem pokój, choć to było trochę niebezpieczne...
UsuńPisz, jak najczęściej, nawet upita Pepsi do nieprzytomności :*
W każdym razie: Cieszymy, że CI się podoba :*
Pozdrawiam,
- Zakochana
Od razu Louis mi się spodobał ^^
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze to pozytywna postać <33